poniedziałek, 1 sierpnia 2022

 

Nie tu, gdzieś wciąż



Giorgio de Chirico - ulubiony obraz Elwiry

18 LAT TEMU o świcie, po zimnym, mokrym lipcu - odeszła Elwira. 


18 lat to czyjeś całe życie, od narodzin, do dorosłości. 

To policzalny czas – godzin, dni, miesięcy, wszystkich pór roku.

To całe życie, które wtedy wydawało się, że nie może toczyć się dalej - nieprawda. 

Życie po prostu jest, tylko my stąd znikamy. 

Nie wiem jak, nie wiem gdzie, nie wiem w jakiej postaci, ale od pierwszej chwili,

gdy wiem, że już NIE TU, czuję, że GDZIEŚ wciąż Jesteś.


To jedne z wielu słów o mojej tęsknocie


Prognoza na jutro była dobra

na obrazach Chirico ciągle popołudnie

cisza i cień mocno oddzielone od słońca

biegniesz z lewej strony ulicy

kiedy docierasz do muru czujesz chłód

skradasz się do chwili gdy 

wpadamy na siebie i odkrywamy tajemnicę

to już nie twoja melancholia

to tylko mój sen


A to mój portret, który kiedyś namalowałaś








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz