sobota, 21 lutego 2015








paradoks słowa patient  

niebo jeszcze dalekie od nocy
linia horyzontu uspakaja ale 
światło powoli gaśnie

choroba to takie ćwiczenie
kojarzenie niecierpliwego pacjenta
z cierpliwą śmiercią



8 komentarzy:

  1. Wiesz, gdyby nie pierwsza strofa, to byłoby bardziej okrutnie. Zioło.

    OdpowiedzUsuń
  2. Może i tak, ale przecież wiesz, że nie w tym rzecz, żeby tak było - ogólnie chodzi o to, żeby było jak jest :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jasne, że tak :)... może nieprecyzyjnie się wyraziłam , bo zamiast słowa"bardziej" powinnam użyć "zbyt"
    Druga strofa, od kiedy ją znam, mrozi mnie do szpiku kości, a ze zdjęciem jest dla mnie szokująca. Dlatego dobrze,że jest pierwsza, trochę łagodzi.
    ot i cały wywód Zioło ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Właśnie o to złagodzenie chodzi, więc jeśli to jest czytelne, to tak ma być :)

    OdpowiedzUsuń