pajęczyna
nie
powinno się pisać długich wierszy
są
trudne do przetrwania jak grypa
o
dzieciństwie o dziurze na łokciu
psach
śpiących w ogrodach na zawsze
miętowych
cukierkach w babcinej szafie
Jezusek
na obrazku groził palcem
gdy
ssałam zachłannie
siódme
nie kradnij ale zielone można
jak
koniczynę potrzebną do szczęścia
liść
którego nie ma gdy przy księżycu
piszę
listy do króla bez zamku
brednie
i nie widać końca bredni
słodkie
jak zapach suszonych grzybów
chodź
spać jesień idzie

ładnie ilustrujesz
OdpowiedzUsuńdzięki :)
OdpowiedzUsuńI jesienny liść prześliczny i wiersz :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
OdpowiedzUsuń