Odpowiedź
Tak, wiem że poezja to zestaw butelek niezbędnych do życia.
Najpierw było samo dobro, a gdy zjawiło się zło, znalazłam
perfumy
o nieznanej nazwie mervellous, dopiero potem okazało się, że
to cud.
Bez fajerwerków zapominam, że New Yorker to skrót do
przeszłości,
morze uparcie szumi już tylko w ruskim szampanie, a góry w
ciszy
czekają na deszcz, nadal zaczynam tydzień czytając Newsweek
od końca
Wnikliwie śledzę wiadomości, szczególnie dalekie loty na
Marsa są
mi bliskie, boga już prawie wyłuskali z tunelu, ten co go
znalazł
popłakał się z radości ale ja otwieram oczy i po omacku
ruszam w dzień.
Ale nie wiem, czy ty wiesz, że godzina wilków wciąż budzi
strach,
mimo to śpię dłużej mając nadzieję na spokojną niedzielę,
wolną
od narodzin i śmierci, jestem już blisko, daj mi jakiś znak.
____
tekst inspirowany tekstem Karola Ketzera
Bardzo przejmujący wiersz...
OdpowiedzUsuń:) dzięki
OdpowiedzUsuńNadal...:*
OdpowiedzUsuń