środa, 11 lipca 2012



Odpowiedź

Tak, wiem że poezja to zestaw butelek niezbędnych do życia.
Najpierw było samo dobro, a gdy zjawiło się zło, znalazłam perfumy
o nieznanej nazwie mervellous, dopiero potem okazało się, że to cud.

Bez fajerwerków zapominam, że New Yorker to skrót do przeszłości,
morze uparcie szumi już tylko w ruskim szampanie, a góry w ciszy
czekają na deszcz, nadal zaczynam tydzień czytając Newsweek od końca

Wnikliwie śledzę wiadomości, szczególnie dalekie loty na Marsa są
mi bliskie, boga już prawie wyłuskali z tunelu, ten co go znalazł
popłakał się z radości ale ja otwieram oczy i po omacku ruszam w dzień.

Ale nie wiem, czy ty wiesz, że godzina wilków wciąż budzi strach,
mimo to śpię dłużej mając nadzieję na spokojną niedzielę, wolną
od narodzin i śmierci, jestem już blisko, daj mi jakiś znak.


____

tekst inspirowany tekstem Karola Ketzera

3 komentarze: