obietnica
oddaj mi dłonie
złożę je niby ptak skrzydła
jedni powiedzą do modlitwy
inni zmiotą po mnie popiół
próśb i przekleństw
ktoś
nieznany
otoczył wszystko ramieniem
spytałam czy mogę go dotknąć
zgodził się
powiedział też że wydrapie
mi
te cholernie smutne oczy
ucieszyłam się
ACH!!!
OdpowiedzUsuńCudny!!!
dzięki :)
OdpowiedzUsuń