niedziela, 12 lutego 2012



Od czynnej do biernej strony życia


nim minął czas ktoś śpiewał alleluja
słońce zachodziło wprost do bram ogrodów

były plany na przyszłość
nie wiedziano że nie na wieczność

nikt nie odkrył nowej ameryki
choć podejrzewano że jest obok

liżąc kamienie na lekcjach geografii
wierzono w Boga

chciano wiedzieć ile milionów wschodów słońca
utkwiło w nich na zawsze

nie ostrzegano że życie nie będzie trwało i trwało
nie mieliśmy kiedy zwątpić w jego sens

3 komentarze:

  1. tak mówisz ? jakaś niepewna jestem tej formy, bo treść, obraz za obrazem niesie co ma nieść. dzięki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. :), dobrze ci ta niepewność robi...

    OdpowiedzUsuń