Jesienny erotyk kobiety rozsądnej
kolejny dzień przynosi więcej ciszy
pola stają się bardziej rozległe
wiatr ma prostą drogę w twarz
długi cień ściele się pod nogami
a niebo odsuwa się od chmur
rozpalonych dymem ognisk
mruczę i oblizuję palce z atramentu
pisząc do ciebie dziwne słowa
jutro odlecą gęsi
witaj, jeśli zależało Ci Małgosia, ażeby czytelnik zobaczył Twój obraz, to udało sie. i nawet te gęsi. trzymaj się. darek
OdpowiedzUsuń